|
Link :: 26.06.2006 :: 21:07 SiEmAnKo
Dnia 24.06.06r. w Amfiteatrze byl koncert POKAHONTAZ
bylo zajebiscie.... bylo w ciul ziomkow i wogole wypas.... powiedzmy ze troszke wypilam, a zreszta i tak nikt nie byl trzezwy Chcialabym zeby byl jeszcze jeden taki dzionek ...... PoZdRoWiOnKa DlA zIoMkOw NARA Komentuj(0)
Link :: 31.05.2006 :: 20:10 ELO
Juz dawno nie pisalam...... za wiele sie nie zmienilo oprocz tego ze podoba mi sie juz inny synek Ma na imie...... a zreszta i tak go nie znacie Narazie nie chodze do budy bo jestem chora ;/ Dzis zabardzo nie mam humorq.... a zreszta to nie pamietam kiedy mialam
.... Jestem strasznie wnerwiona od soboty 27.05.06r. i dopiero byde miala humorek gdzies za trzy-cztery miechy...... Ja koncze bo musze sprawy pewne pozalatwiac NARA WAM ! Komentuj(2)
Link :: 08.04.2006 :: 12:36 HEJKA
Dawno juz nie pisalam... wiec... Duzo sie zmienilo bo jestem zakochana w pewnej osobie... nie moge powiedziec w kim... :) Ciagle mysle o tej osobie i nie moge przestac... Ja musze juz konczyc bo ide na plac :) polazic kajs se... !!! Moze spotkam ta osobe (bylabym bardzo szczesliwa :):):):) NARA Komentuj(0)
Link :: 31.03.2006 :: 20:02 A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Proszę odezwij się
Choć nie jesteś tego wart
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Jeśli chcesz ostania szansę
Mogę Tobie dać
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Proszę odezwij się do mnie
Choć nawet jednej łzy nie jesteś wart
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Jeśli chcesz ostatnią szansę,
Tobie dam
Mam nadzieje, że jeszcze myślisz o mnie,
Choć co było między nami dawno zabrał czas
Ja niestety nie umiem zapomnieć
O uczuciu, które kiedys połączyło nas
I choc przez Ciebie wciąż płakałam, juz nie płaczę
Wiem że teraz będzie zupełnie inaczej
I zapomniałam wszystkie Twoje przykre słowa
Teraz całkiem nową noszę twarz
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Proszę odezwij się do mnie
Choć nawet jednej łzy nie jesteś wart
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Jeśli chcesz ostatnią szansę
Tobie dam
Mam nadzieje, że jeszcze myślisz o mnie
Choć tyle bólu co Ty nie zadał mi nikt
Lecz dla Ciebie o wszystkim zapomne
Jednak rany w moim sercu nie zaleczy nic
I choc przez Ciebie wciąż płakałam, juz nie płaczę
Wiem że teraz będzie zupełnie inaczej
I zapomniałam wszystkie Twoje przykre słowa
Teraz całkiem nową noszę twarz
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Proszę odezwij się do mnie
Choć nawet jednej łzy nie jesteś wart
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Jeśli chcesz ostatnią szansę,
Tobie dam
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Proszę odezwij się do mnie
Choć nawet jednej łzy nie jesteś wart
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Jeśli chcesz ostatnią szansę,
Tobie dam
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Proszę odezwij się do mnie
Choć nawet jednej łzy nie jesteś wart
A jeśli też tęsknisz za mną
Tak jak za Tobą tęsknie ja
Jeśli chcesz ostatnią szansę,
Tobie dam
Komentuj(0)
Link :: 25.03.2006 :: 20:31
Znaczyles dla mnie wiele, teraz raczej nic !!!
Niepewnosc gdy sie dowiem czy wybacze Ci...
Komentuj(0)
Link :: 25.03.2006 :: 12:45 SIEMANKO
Dzis wszyscy mnie wnerwiaja... Zaczynajac od rodzicow, a konczac na kumplu !!!
...Mozliwosci sa dwie:
-albo bedzie dobrze
-albo bedzie zle...
Komentuj(0)
Link :: 24.03.2006 :: 12:07 HEJKA
...Dzis nawet mam homorek, ale jak mnie ktos wkurzy to juz nie byde miala ! Na nastepny piatek urodzinki... juz sie nie moge doczekac !!!
Co tu dzis robic... fajna pogoda jest moze pojde gdzies...
Nie umiem żyć, nie jestem stąd
nie ma mnie w tym świecie.
Jestem cieniem, jestem mgłą
niepotrzebnym śmieciem.
Ja wariatka, wiem na pewno,
kiedyś to się zdarzy pójdę sobie w kraj mych marzeń.
Nikt nie zauważy.
Komentuj(2)
Link :: 24.03.2006 :: 11:39 BEZ CENZURY
Ref.:
Kiedy słóńce znika za horyzontem,
Zaciera się granica między złem a dobrem,
Nocą ulica przedstawia swe oblicza,
Słychać diabła śmiech ,on nigdy nie zasypia.
(Siwers):
Nieprzyjazna, nie zaprasza ciebie w swoje progi,
Będzie jazda, jak niepewnie stawiasz po niej kroki,
Raz na jakiś czas przyprawia komuś rogi,
To księżyca blask w tedy trzeba się nałoić,
Ulica nocą to my!, godziny Sodomy i Gomory,
Crime story, wóda bro mój faworyt,
Unikając patroli, które zachowują się jakbyśmy byli z kamfory,
Adrenalina smakołyk,
Nie przeginaj i nigdy nie trać kontroli,
Za rogiem czai się żmija, co zaplącze ci nogi,
Nigdy nie bądź nad wyraz, bo to cię kiedyś zaboli,
Ulica nocą zdradliwa, chwyta w sieci niewoli,
Gdzie jest Ninas, dwa na cztery swobody,
Gdzie macie kurwy dowody, w nocy bądź zawsze gotowy,
To godzina wampira, otwierają się groby,
Do rana oby, już świta pojawił się słóńca promyk.
Ref.:
Kiedy słóńce znika za horyzontem,
Zaciera się granica między złem a dobrem,
Nocą ulica przedstawia swe oblicza,
Słychać diabła śmiech ,on nigdy nie zasypia.
(Ero):
Gdy na naszej półkuli powoli słońce zasypia,
Złudna cisza ulic mówi miej otwarte ślipia,
Sam nie moge spać choć miasto już dawno w puchu,
Ide pisać swe imię w godzinie duchów,
Mróz, na wózku typ śpi na przystanku,
Czuć smród nie tylko taniego alku,
Obok niego jak w parku puste butle po wiśniówce,
I ziomek z twarzą, raczej blizną po cegłówce,
Dalej minęła może minuta, słyszę dźwięk koguta,
A buta b pale głupa eee,
Szybciej niż mgnienie frune nad ogrodzeniem,
Kilometr dalej nie ma mowy o problemie,
N.O.C różne okazje stwarza,
Writerom na akcje, dilerom by hajs pomnażać,
Jest wiele miejsc w których nie chcesz być sam w nocy,
Każde miasto ma swą część gdzie łatwo o kłopoty.
Ref.:
Kiedy słóńce znika za horyzontem,
Zaciera się granica między złem a dobrem,
Nocą ulica przedstawia swe oblicza,
Słychać diabła śmiech ,on nigdy nie zasypia.
(Łysol):
Gdy noc się zaczyna i gasną światła w oknach,
Na ulicy drapieżniki i zwierzyna łowna,
Spoglądam na ten obraz, widzę swoisty klimat,
Gdy jeden chce zarobić, drugi brzytwy się trzyma,
Na niebie duży wóz, mały wóz, a na ziemi
Znowu radiowóz, to się nie zmieni mają powód znów,
Z kieszeni pozbyć się powodów, szybki trucht, uliczny trening
I do przodu byle dalej od psów,
Widziałem lepsze wstrzyki niż w filmach z Ameryki,
Obławy, awantury, Bez Cenzury z Warszawy ulic,
Dla głupiej sprawy friki i koty robią głupoty
Więc radzę obcym uważać po północy,
Hardkoru pierwszy smak, strach, bach!! bach!! rozpierdala jak trotyl,
Tak jest u nas w nocy, jak to skumasz i z drogi swej nie zboczysz
Bez kitu może przetrwasz do świtu, szeroko oczy.
Ref.:
Kiedy słóńce znika za horyzontem,
Zaciera się granica między złem a dobrem,
Nocą ulica przedstawia swe oblicza,
Słychać diabła śmiech ,on nigdy nie zasypia.
Komentuj(0)
Link :: 23.03.2006 :: 20:20 HEJKA
Dzis pisze juz chyba 3 raz... Mam dola, slucham smutnych piosenek i mysle o wszystkim... Nie wiem czemu znowu mam dola ! Czasami tak mam zdoluje sie i tak jest do konca dnia... Poczatek dnia zajebisty, a teraz okropny... Komentuj(0)
Link :: 23.03.2006 :: 19:09 =SIEMANKO=
Dzis jest wypasny dzionek... Bylam dzis u kuzynki, ale tylko sie minelysmy, bo ona szla do kumpla :)... wiec siedzialam u niej na kompie... potem patrzalam na filmik... i narescie w domq ! Narescie jeden dzien kiedy nie widzialam sie z ekipa, bo juz niektorych osob mam dojsc !!! I jutro znowu w domq siedze sobie... Do szkoly ide dopiero w poniedzialek... a w piatek na nastepny tydzien 31marca nie ide bo mam na 11:25 do 15:10, a za nim bym przyszla do domq to by byla 16:00 wiec nie ide. A tak wogole to mam urodzinki =jupiiiiiiiiii= !!!
Komentuj(0)
|